sobota, 29 października 2011

Kocham, tęsknie, czekam...

To od niej wszystko się zaczęło. Jest moim/naszym pierwszym prawdziwie vintage'owym nabytkiem. Kiedy latem wsiadamy do niej, żeby się "pobujać" poprostu, lub gdy wyjeżdżamy na zloty oldtimerów i niewiele się nawzajem słyszymy, bo ona dość głośno chodzi... wtedy czuję, że jestem we właściwym miejscu! Podczas wyjazdu na pierwszy zlot w życiu powiedziałam mojemu mężowi: hej, to właśnie tego chcę! Atmosfera towarzysząca takim imprezom jest niesamowita. Nigdy nie marzyłam o Audi, czy BMW (no chyba, że tymi sprzed 80' roku;) nigdy też nie marzyłam o wielkim nowoczesnym domu czy apartamencie, stary mały domek do remontu sprawia mi więcej radości. Stąd wiem, że moja dusza jest vintage;)
Jako, że teraz nasza Manta stoi opatulona na zimę pokrowcem, sama, zziębnięta i taka samotna... przywołuję zdjęciami z tegorocznego lata wspomnienia... ahhh... byle do lata!
Na tym zlocie na ok. 1300 aut były tylko 3 takie Manty jak nasza;) wzbudzalismy spore zainteresowanie;)
Juz teraz mamy w planach zakupy następnych klasyków, w pierszwej kolejności Mini Austin dla mnie;) tyle, że oszczędzanie słabo mi idzie;)
Manta A 1975 r










taki na zakupy niezły;)


piątek, 14 października 2011

pierwsze jesienne zakupy

No i stało się! Mam już kilka pierwszych rzeczy na jesienny sezon;) normalnie chyba bym jeszcze poczekała na przeceny, choć i tak większość sklepów już zaczęła mid-season sale... ja natomiast miałam kupon rabatowy na 20% do New Look'a oraz trafiłam fantastyczną ofertę na asos.com, a mianowicie jeden dzień przez kilka godzin ok 50 różnych rzeczy można było kupić za nawet 80% mniej!!! NAPRAWDĘ. Warto śledzić asos'a na facebook'u. Moje zdobycze:
Boyfriend blazer asos.com 12 euro 

Bluza asos.com 6 euro !!! naprawdę !


zielone chinosy z New Looka ok. 26e z moją zniżką


ta bluzka była na przecenie za 8 euro

gold cropped jumper ok. 26 e ze zniżką (normalnie 32,99)


New Look, 27 e


naszyjnik sowa 10 e w AWear

kolczyki także AWear (buy 1 get 2nd half price) 3 euro


żółty top 3e w New Look'u, a torebkę mam już jakiś czas, Primark 9 eurasków


środa, 12 października 2011

life is worth living

Wrzesień był dla mnie wymarzonym miesiącem! Odpoczęłam, zwiedziłam i dostałam coś jakby awans w pracy;) "coś jakby"? noooo.... dłuższa historia. Najcudowniejsze z podróży są wspomnienia... i fakt, że nikt nam ich nigdy nie zabierze.
Z cyklu: Z miłosci do świata zaliczyłam tym razem Tajlandię!
kocham, kocham, kocham